piątek, 10 maja 2013

Bajkowo.

Pierwsza wizyta w Ladies Clinic. Refleksje.
Podczas pierwszej wizyty zaproponowano mi konsultację kosmetologiczną, przygotowującą plan zabiegów na ciało. Ich celem będzie wsparcie i utrwalenie efektów diety i wysiłku fizycznego. Konsultacje przeprowadziła pani Dominika i pani Małgosia - przesympatyczne, wręcz cudowne!
W ciągu tej wizyty dowiedziałam się więcej o sobie i moim ciele niż przez całe 26 lat. Nie koloryzuje.
Typ cery, odpowiedni dobór kosmetyków, czego nie lubi mój organizm, jakie są jego wady... Ja nie udzielałam wywiadu tylko przytakiwałam na trafne spostrzeżenia.
Ujęło mnie wnętrze. Bo kiedy myślisz, że widziałeś/aś już wszystko- przychodzisz właśnie tu... Jakkolwiek nie byłabym zestresowana, wszystkie nerwy odpłynęły w jednej chwili. Spokój. Harmonia. Idealizm. Relaks. Profesjonalizm. I te boskie ręce pani Dominiki... Krótki masaż relaksacyjny pozwolił mi zapomnieć o doczesnym świecie. Jeśli marzyć-to o powtórce! Jeśli zasłużyć na powtórkę- to na siłowni. Jutro pierwszy trening <3
Stan euforii nie mija.




1 komentarz:

  1. Piękne miejsce! W Twoim stylu :)
    Ja uwielbiam masaż, a szczególnie masaż głowy i stóp. Bardzo relaksujące.

    OdpowiedzUsuń