Kolejne ćwiczenie, którego jeszcze nie pojęłam, ale bardzo się staram.
Z przysiadu (proste plecy, ugięte nogi) podnosimy ciężar - tu: 10 kg- wyrzutem na linie ramion a później kolejnym wyrzutem- prostujemy rękę do góry.
Nie znam niestety fachowej nomenklatury, ale mam nadzieję, że zdjęcia pokażą o czym opowiadam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz